Nie no kurde.
-Więc... To był Olek-jakoś zaczęłam.
-No dobrze, ale gdzie ty byłaś cały dzień?-zapytała mama lekko uspokojona.Oh, fuck.Nie no, serio?!
-Yyyy...Byłam
z Olkiem u jego kolegów-odpowiedziałam bez namysłu.Tak, tak
Andżelika.Zaraz się ciebie zapyta kim są ci jego "koledzy" i co z nimi
tam robiłam (tylko plisss bez skojarzeń :p).Puknij się w głowę pani
debil!
-No dobrze, ale co z nimi robiłaś?-stajesz się zbyt przewidywalna mamo -.-
-Rozmawialiśmy.
-O czym?
-Mamo, a o czym można rozmawiać?
-Wiesz, jest dużo różnych tematów do rozmów.
-Rozmawialiśmy o muzyce-nie no, serio?!!!!Naprawdę myślenie jest takie trudne?!Mama się wraca do kuchi, czyli zdałam test.
***
-I'm
sorry that I-zaczęła Aurelka.Miała fiubździu na temat Afromental.Nie
mam zamiaru jej mówić, że znam ich osobiście.Rzuciła by się na mnie, jak
rozwścieczony orangutan O_o Może kiedyś jej powiem, w każdym bądź razie
nie teraz.
-Iiiiiiiiiii-wydarła się moja siostra.Ciekawe co tym razem...
-Czego się drzesz?!-wpadłam do jej pokoju.
-Afromental gra koncert w tą sobotę-wypiszczała wpatrzona w monitor.Mam pomysła...Hłe,hłe,hłe :d
-Mamo mogę iść?-powiedziała Aurelka.Teraz dopiero się zoriętowałam, że za mną stoi moja rodzicielka.
-Pod warunkiem, że Andżelika z tobą pójdzie-zwróciła się do mnie.Ukrywałam zaciesz, że zrobię chłopakom niespodziankę.
-No dobra...-powiedziałam ociężale.
-Tak,tak TAK!!!-zaczęła krzyczeć Młoda.Co jak co, ale drzeć gębę to ona umiała.
-Mam
bilet na Green Day'a w Łodzi-szepnęła mi na ucho mama.JEST xDD A więc
wracając do tego co wcześniej już mówiłam: Mam pomysła :p Na koncert
przyjdę dosyć wcześnie z siostrą, aby zająć dobre miejsca.Kiedy koncert
się zacznie...Już widzę miny chłopaków xd Będzie ubaw po pachy :) Ale
wait,wait,wait...Ta sobota...The fuck, dziś jest piątek -.-
-A o której zaczyna się kocert?-zapytałam.
-O 20.
-Spoko.
Teraz dopiero przykuły moją uwagę ściany poobklejane plakatami Barona.Muszę mu to powoiedzieć :pp
-Zobaczę Barona na żywo-rozmarzyła się.-A ty?
-Co ja?
-Cieszysz
się, że zobaczysz ich n a ż y w o?-zaznaczyła dwa ostatnie słowa.Co
prawda widziałam ich już na żywo, ale w programie.A właśnie, odpadłam z
programu; byli inni, lepsi.
-Sama nie wiem-odpowiedziałam wbrew prawdzie.Już niemogłam się doczekać jutrzejszego spotkania.
***
-O
mój Panie-przeciągnęłam się ociężale.-12 : 30 i 7 nieodebranych
połączeń od Barona.Chwileczkę, skąd on ma mój numer?Letta i Anka...
-Halo?-odebrałam.
-Nie
obudziłem ciebie?-zapytał zmartwiony Alek.Fajnie jest mieć osobę, która
tak o was dba.Zwłaszcza jeśli ta osoba jest pułci przeciwnej :p
-Nie no co ty.
-Chciałem się spytać czy coś dzisiaj szczególnego robisz.
-Mam opiekować się siostrą.Mój etat opiekunki zaczyna się o 20.
-A masz coś zaplanowanego na 15?
-Raczej nie-pamiętacie co ostatnio z takiego wywiady wyszło?
-To o 3 bądź gotowa.Mam surprise'a.
-No dobra-rozłączyłam się.
Chciało
mi się krzyczeć i śmiać.Jeśli surprise'em można nazwać "wycieczkę"
(tak, właśnie tą "wycieczkę" mam na myśli :) ) to chyba będzie fajnie :3
Ciekawe co tym razem namyślił nasz kolega muzyk.
***
Jest jakaś 14. Okazało się, że mama pojechała do koleżanki czyli jutro nie będzie wymyślania na bierząco.
Ubrałam
czarną sukienkę.Była za kolano i taka "rozczapierzona" :D Kiedy miałam
wyjść z domu, aby poczekać na Barona przed drzwiami; on już tam stał.
-Hej-powiedzieliśmy w tym samym czasie i przytuliliśmy się.
-Więc, co dzisiaj robimy?-zapytałam w drodze do auta.
-Mówiłem, że niespodzianka-zaśmiał się.
-Już się boje-mruknęłam wesoło.
***
Zatrzymaliśmy się nad Wisłą-miejscem gdzie pierwszy raz się pocałowaliśmy.Od razu przyszły wspomnienia tamtego popołudnia.
-Poznajesz to miejsce?-zapytał.
-Aż za bardzo.
Ku
mojemu zdziwieniu poszliśmy dalej, w głąb lasu.Od razu znaleźliśmy
ścieżkę i podążaliśmy jej tropem.Po krótkim spacerku znaleźliśmy
polankę.Na jej (coś około =p) środku leżał koc i koszyk.Już chyba wiem
co się tutaj odpie*dziela.PIKNIK!!! xDD
***
Wygłupialiśmy
się,śmialiśmy i Bóg sam jeden wie co jeszcze.W pewnym momencie (nie
wiem jak to się stało, ale jakoś musiało o.O) leżeliśmy na sobie,
patrzeliśmy w oczy.Ta chwila była niezwykła.Powoli,powolutku z
zblirzaliśmy nasze twarze do siebie.Stykając się nosami obydwoje ze
śmiechem w oczach pocałowaliśmy się.Nie wiem ile minęło.Dzień,tydzień, a
może dwa?Ta chwila mogłaby trwać wiecznie.
***
-Młoda, gotowa jesteś?!-krzyknęłam.
-Jeszcze sekundkę!-zawołała w odpowiedzi.
-Tylko,
że ta sekundka trwa dobre 20 minut!Jest 19 : 30!-wrzasnęłam, po czym
Aurelka wyskoczyła w łazienki.Zaraz po tem ja się przebrałam i poszłam
do garażu, gdzie czekała już moja siostra.Wsiadłyśmy na mój motor i
ryszyłyśmy w drogę.
***
-Aaaaaa!!!-wrzeszczała
Młoda, kiedy chłopacy wyszli na scenę.Aurelka była wpatrzona w Barona
jak w obraz Davinchi'jego.Jednak największe bagno było kiedy chłopacy
zauważyli moją osobę.
-O fuck-powiedziałam do siebie, po czym Tomson (pewnie chciał mi dokoać -.-) zaprosił mnie na scenę.
-Zaszlachtuję,
zasztyletuje, zakopie, odkopie i tak z 1000 razy, aż mi się
znudzi-powiedziałam mijając mojego oprawcę.Tomek doskonale wiedział, że
występy publiczne stwarzały dla mnie problem, duży problem.
Nim się zoriętowałam rozbrzmiały pierwsze dźwięki To The End...
Super, nie mogę się doczekać następnego :D
OdpowiedzUsuńW końcu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńZaje, zaje, zajebisteeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!
kiedy nastepny ??
OdpowiedzUsuńMogę tylko zdradzić, że w następnym rozdziale pojawi się gra w Killera xD
OdpowiedzUsuńkocham tego bloga ! :D nie mogę przestać się śmiać xd kiedy nowy rozdział ?
OdpowiedzUsuńkiedy kolejny?
OdpowiedzUsuńZajebisty.. *-* Kiedy kolejny.? ;D
OdpowiedzUsuńŚwietny <3 czekamy na kolejny ! Zapraszamy na :
OdpowiedzUsuńhttp://afro-mental-story.blogspot.com/
już minął ponad miesiąc. zamierasz jeszcze w ogóle to pisać ? bo nie wiadomo, czy czekać.
OdpowiedzUsuńchciałam zadać to samo pytanie co allie :p
OdpowiedzUsuńJa tak samo :'( To jest mój ulubiony blog a już tak dawno Panna Hex nic nie dodawała :(
UsuńNominuję cię do Liebster Award :). Szczegóły na moim blogu: http://afroomental-to-co-kocham.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNominuję cię do Liebster Award :) Szczegóły : http://afroostorry.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNominuje cię do Liebster Award
OdpowiedzUsuńSzczegóły:http://afroluskoweopowiadanie.blogspot.com/
Kochani!Blog nawet nie jest w połowie, a co dopiero koniec.Naprawdę przepraszam, że nie wstawiałam, ale miałam mało czasu.Obiecuje, że rozdział będzie :))
OdpowiedzUsuńto kiedy bedzie nastepny
OdpowiedzUsuń