środa, 14 sierpnia 2013

Libster Award :P

Wiem, że dawno nie pisałam rozdziałów.Z góry przepraszam.Naprawdę jest mi strasznie przykro, że zawiodłam Was miśki, ale poprawię się.Wybaczycie mi?

Dobra, wracają do nazwy posta to 3 osoby nominowały mnie do tejże nagrody.Teraz krótko "co to jest?".

Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za ''dobrze wykonaną robotę''. Jest przyznawana blogom o mniejszej liczbie obserwatorów więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób ( informujesz ich o tym)  oraz zadajesz 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.


Libster Award 1
Od Tomsonowa Lach

1.Co robisz w wolnym czasie?
Słucham muzyki :P
2.Masz jakiś gadżet związany z Afromntal?
Oprucz płyt, to nic xD
3.Kolekcjonujesz coś?Jak tak, to co?
Nie, nie kolekcjonuje niczego!Nicość xDD
4.Ulubiony napój?
Sok pomarańczowy ^^
5.Ulubiony sport?
Jazda konna 8D
6.Piszesz pamiętnik?
Szczerze?Nie :d
7.Ile czasu piszesz swojego bloga?
A wiesz, że nie wiem?
8.Wolisz kąpiel w wannie czy pod prysznicem?
Prysznic !!! Oł jee
9.Mieszkasz w domu czy w bloku?
Na osiedlu !  Trolololo
10.Co robisz kiedy cierpisz na bezsenność?
Wymyślam nowe rozdziały xP
11.W jaki województwie mieszkasz?
W pomorskim :)

Libster Award 2
Od Adrianny

1.Co cenisz w sobie?
Stanowczość
2.Ulubiony artysta?
I ty karzesz mi wybierać!? The fuck? XDDDD
3.Masz prawdziwych przyjaciół?
Jedną, najlepszą przyjaciółkę.Jednak nie chciała żebym upubliczniała jej imię, więc napisze tylko tyle, że "nazywa się" Maddie.
4.Czy chciałabyś mieć dredy?
To byłoby ciekawe...
5.Nike vs Supra
Nike :PP
6.Chciałabyś mieć tatuaż?
Tak, ale taki malutki.Małą, czarną gwiazdkę na dłoni.
7.Jaki jest Twój ideał chłopaka?
Wysoki szatyn z czekoladowymi oczami =^^=
8.Jaki jest najbardziej interesujący przedmiot w Twoim pokoju?
Mój IPod.Na nim powstają wszystkie rozdziały.
9.Jak nazwiesz swoje dzieci?
Carmen i Luiza ^<^
10.Do kogo dzwonisz kiedy masz kłopoty?
Do nikogo.Nie będę ludzi dusić moimi problemami -.-
11.Jaką magiczną moc chciałabyś posiadać?
Zdecydowanie latanie.

Libster Award 3
Od Afroluśka



1.Czy masz zdjęcie z jakimś chłopakiem z Afromental ?
 Nie :( Ale jak będę mieć to na pewno Wam pokaże.Tego możecie być pewni :))
2.Dlaczego piszesz akurat o Afromental?
 Jest to jeden z wielu (baaaardzo wielu) ulubionych wykonawców.Pewnego dnia była sobie taka Panna Hex i jak na pstryknięcie miała pomysł na opowiadanie. :)
3.Ile masz wzrostu?
 1,54 i pół.
4.Ile masz lat?
 11 lat xDDD
5.Gdybyś mogła wybrać gdzie chcesz mieszkać gdzie by to było?
 Kraków
6.Jak długo interesujesz się Afromental?
 Jakiś rok.
7.Jakie masz hobby ?
 Moim hobby jest pisanie- dla Was, moich misiaczków :*
8.Masz rodzeństwo?
 Starszego o 6 lata brata, Maćka.
9.Jaka jest twoja ulubiona piosenka?
We Own The Night-The Wanted
10.Torba czy plecak ?
 Torba ;)
 11.Jaka jest twoim zdaniem najważniejsza cecha przyjaciela ?
 Szczerość-jeśli coś mu się nie podobna, artykułuje to.

Więc moje pytania :)

1.Co w Afromental lubisz najbardziej?
2.Jakiej muzyki (gatunku) słuchasz najczęściej?
3.Ulubione zwierzę?
4.Ulubiony aktor/ka?
5.Jaki styl ubierania się lubisz najbardziej?
6.Jakie jest Twoje najzabawniejsze wspomnienie?
7.Piszesz bloga.Kto z Twojego otoczenia wie o nim?
8.Jaka jest Twoja ulubiona liczba/cyfra?
9.Jakiego wykonawcy najbardziej nie lubisz?
10.Jaki smak lodów lubisz najbardziej?
11.Czy jesteś totalnie odjechana?


Rozdział 10

Tak jak mówiłam rozbrzmiały pierwsze dźwięki To The End.Nie, No cholera jasna utłukę dziada.

***

-Już mówiłam, że Ciebie uduszę?-powiedziałam do Tomsona.
-Nie.
-To teraz ci mówię: Lach jesteś trupem!!!
-Jezu, Wojtek ratuj ja tu zginę!-schował się za kumplem.
-Wiesz co, ja nie chce mieć naleśnika z twarzy-pobiegł na drugi koniec pomieszczenia, a że jesteśmy za kulisami za daleko to on nie zwiał.
-Hej,hej,hej.Nie ma co się spinać.Wrzućcie na luz-stanął między nami Grzesiek (miałam okazje nauczyć się ich imion).
-Lepiej sobie pójdź, bo jak nie to ukręce ci łepek, jak takiemu króliczkowi-powiedziałam wykonując ruch, którym mogłabym naprawdę łep mu ukręcić.On w odpowiedzi dał susa za fotel.
-O-o-powiedział Tomson, poczym dał nogę na zewnątrz.
-Nie gonisz go?-zapytał Alek.
-Nie, sam rzucił się na pożarcie.Ci fani go tam zatłuką.
-Więc takie buty!
-Dookładnie-wyszłam na zewnątrz.
-Ej a to nie jest ta dziewczyna o której chłopaki mówili?-usłyszałam w tłumie.
-Nie-odpowiedziałam.-Chwila moment.Gdzie jest Aurelka?-rozejrzałam się nerwowo.
-Tutaj-mała postać pociągnęła mnie za skrawek bluzki.
-Aurelka!-ucieszyłam się podnosząc ją.-Tylko ani słowa mamie i bratu, jasne?
-Tak.
I poszłyśmy do domu.

***

-Mama!-krzyknęła Aurelka.
-Hej mamo-powiedziałam znudzona.
-Było aż tak źle?-zapytała.
-To nie moje nuty-poszłam do pokoju.

***

Jest następny dzień.Aurelka jest cała w skowronkach, a mój brat siedzi z kolegami przed konsolą.
-Ding dong-rozbrzmiał dzwonek do drzwi.
-Młody idź otworzyć!-wrzasnęłam.
-Dobra…Ania i Wioletta przyszły-odpowiedział.
Po czym zeszłam na dół.
Po chwili zobaczyłam jak Anka wyciąga gazetę i mówi:
-Czemu nam nie powiedziałaś?!
Dopiero teraz rozumiem o co jej chodziło.Na pierwszych stronach gazet widniało moje zdjęcie z wczorajszego koncertu z podpisem "Nowa gwiazda?Czy to tylko spekulacje?Na temat Endżi wypowie się Afromental".
-Że co?!!
Podbiegłam do telewizora i odłączyłam kabel HDMI przez co chłopacy musieli sobie pójść.
-No ej!-krzyknął Michał.
-Spie*dalać!-pokazałam na schody.
-No dobra-odpowiedział pochmurnie.
Zaraz ja i dziewczyny przełączyłyśmy na inne wejście.Zaczęłyśmy skakać po kanałach.
-The Wanted,Grubson,Nicki Minaj… czekaj, zespół Jarzębina?Nie tam, leć dalej-mówiłam wskazując różnych artystów na kanałach.
-Jest Afromntal-powiedziała Letta.
-Wczoraj na koncercie Afromental pojawiła się tajemnicza dziewczyna.Nasze źródła dowodzą, że owa dziewczyna ma na imię Andżelika.Jej głos zadziwił wszystkie osoby na tym widowisku.Co na ten temat mają do powiedzania chłopacy z Afro?-powiedziała prezenterka.-Chłopaki co Was łączy z tajemniczą Andżeliką?-kontynuowała.
-Jest naszą dobrą znajomą-odpowiedzieli zgodnie.
Dalszej części nie słuchałam.Wiedziałam, że jeśli mama się dowie to będę mieć przesrane...
I jak na zawołanie, moja mama wparowała do salonu niczym huragan.
-CO TO MA BYĆ?!!!-rzuciła na stół gazetą.
-Mamo…
-Już niema mamy, teraz jedziesz do babci Hildegardy!- krzyczała.
A nie mówiłam?Total przesrane.Jednak babcia Hildegarda i dziadek Dezydery są spoczko.
-Ale jak mam w tedy chodzić na treningi?-zapytałam udając spokojną.
-Tam też jest Świątynia.
Pewnie Wam nie mówiłam, ale trenuję Wu-shu.Jest to tak zwany "święty trening".Technika ta jest dosyć niebezpieczna.Używa się tam maczug, buław i tak dalej.Oczywiście my tym nie walczymy.Tylko z takich różnych przeszkód tworzy się tory, które trzeba przejść bez zatrzymania,bez żadnych urazów i w jak najkrótszym czasie.Każdy przyjmuję tam imię, którym posługuje się w Świątyniach.Ja przyjęłam imię Satsuke.Jednak wszyscy do mnie mówią Saskei.
-No dobra.
-Idź się spakować.Pojedziesz pociągiem.
Po czym poszłam na górę ze łzami w oczach, a za mną pobiegły Anka i Letta.
-Co teraz zrobisz?-zapytały.
-Nie wiem jak wy, ale ja się pakuje i jadę do Krakowa.
-Krakowa?Przecierz to jest kawał drogi ztąd!-przestraszyła się Letta.
-Nie wiem kiedy wracam-ostrzegłam.

***

Jesteśmy na peronie.Nadjeżdża mój pociąg i muszę się pożegnać.
-Letta ty nie bój się, pięknie rysujesz i wiem, że możesz wyjść na ludzi z tym talentem-przytuliłam ją.-A ty Anka pamiętaj, że jesteś piękna oraz mądra i tylko Ci którym naprawdę na Tobie zależy, możesz zaufać-przytuliłam drugą płacząc.
-A ty Endżi pamiętaj, że możesz nas nie widzieć, ale my cały czas z Tobą będziemy.


_______________________________________


Wiem, że rozdział krótki,ale zawsze coś :)